Koszty życia w Kanadzie

@bloczek2
Hmmmm....w Vancouver? Nie wystarczaja.

Nie jest zjawiskiem rzadkim gdzie mlodzi ludzie urodzeni i wychowani w Lower Mainland (Vancouver i okolice) zakladajac rodzine przenosza sie do Interior lub na wyspe, jakkolwiek ta w ostanim czasie tez podrozala. Oczywiscie jest kwestia zatrudnienia, ale na przyklad takie Kamloops - kiedys spiaca miescina na pol-pustyni , gdzie tylko jakies wagony przetaczaly sie, obecnie jest ponad 100tys miastem pelna mlodych ludzi (wedlug mojej subiektywnej obserwacji).

Szukam miejsca, gdzie dosyć łatwo jest uzyskać PR, czytalem ze BC jest dobrą prowincją, ale też nie chciałbym sie zażynać i nic nie jeść, bo nie będę w stanie zarobić na życie.. Co byś proponował na start w programie IEC? Jaką prowincję?

Nie jestem na biezaco z wszystkimi programami prowincjonalnymi, ale w tej chwili wiele zalezy od zawodu.
Saskatchewan (finansowo moze byc najkorzystniejsze i chyba wszystkie zawody klasifikowane A,B, 0 kwalifikuja sie po 6 miesiacach pracy)
www.saskatchewan.ca/residents/moving-to-...katchewan-experience

Manitoba
www.immigratemanitoba.com/immigrate-to-m...newal/renewed-swm/#1

(Od Listopada tylko wybrane zawody z listy po przepracowaniu 6 miesiecy www.immigratemanitoba.com/immigrate-to-m...-demand-occupations/ )

(Wszystkie zawody po przepracowaniu 12 miesiecy , ale na to w praktyce potrzebujesz 2-letni WP )



Byc moze Alberta, ale nie wiem jaka jest teraz sytucja w programie i czy nadal sa dlugie terminy rozpatrywania aplikacji. Byc moze znajdziesz jakas mozliwosc w Atlantyckich prowincjach.

Jeśli chodzi o zawód, to chciałbym celować w branżę IT, czyli to co teraz robię w Polsce.

Aby ocenic koszty zycia musisz najpierw sprecyzowac gdzie chcesz mieszkac.
Wejdz sobie na kijiji i tam szukaj mieszkan/domkow na wynajem. Wybierz np. 2 bedroom i patrz gdzie sa zlokalizowane ile kosztuja i jaki standard oferuja (czy to piwnica czy samodzielny domek czy mieszkanie). Zobacz czy prad/internet jest wliczony jak nie to zaloz po 100cad na kazde.

Jedzenie kosztuje w kanadzie tyle co w polsce ale albo bezwzglenie albo wzglednie.
Wyjasniam: Kurak kosztuje w polsce 15pln/za kg. W kanadzie 15CAD za kg.
Parowki kosztuja 14pln za kg w polsce i 5cad w kanadzie.

Po przeliczeniu wychodzi pi*oko 1.5 razy drozej w kanadzie liczac w zlotowkach albo 0.75x drozej liczac w dolarach.

Telefoniczne abonamenty sa drogie. Okolice 20-30cad/msc. Internet - 50-100cad.
Ubezpieczenie samochodu - 120-200cad/msc.
paliwo - 1.1cad za litr.
i tak dalej.

W praktyce da sie rodzine w winnipegu utrzymac za 2500cad na reke ale wiele z tego nie zostanie. Przy czym bedzie spokojnie, cieplo, internet i sensowne zarcie plus jazda autobusem.

A reszta cen?
Będąc w USA moja pierwsza wizyta w Walmarcie czy Bestbuy zszkowala mnie, kiedy widziałem ceny elektroniki 3x mniejsze niż u nas...

Przykład: Apple Watch 1gen - $170 - 1100 PLN

Zarabiając 3000 PLN a $3000 powoduje niesamowita różnice przy kupnie np.tego produktu.

Rzeczy materialne w Kanadzie właściwie nie mają takiej wartości emocjonalnej jak w Polsce.
Po prostu każdego pracującego jest na nie stać. To tylko rzeczy materialne...
Jeśli coś chcesz, to idziesz do sklepu i kupujesz.

Z obserwacji zauważyłem, że "problemem" staje się fakt posiadania przez otoczenie wszystkiego co niezbędne, potrzebne, a także niepotrzebne, a wówczas... przychodzą myśli co jeszcze można chcieć lub... co teraz jeszcze chciałbym mieć. Wszystko już mam, ale co bym mógł jeszcze sobie (dzieciom, rodzinie, itp) kupić... brakuje pomysłów na: "co jeszcze mógłbym chcieć sobie kupić". Takie są aspekty życia np. w Toronto.

Ja nie widzialem nigdy takich roznic cen. No, czasem jak jest wyprzedaż to jest rzeczywiscie solidna przecena ale to raczej nie reguła.
A i udawane przeceny sie ostatnio spopularyzowaly tak jak czytalem o tym calym czarnym piatku.
Nizsze ceny tu widzialem ale i widzialem wyzsze. Np. Sluchawki w polsce 110pln a tu za 40CAD trudno kupic sensowne - trzeba raczej patrzec na te za 60cad. Plus podatek

Generalnie na "zachodzie" latwiej jest wyzyc majac jedna wyplate niz w Polsce.
Zarabiajac 3kCAD mozna zyc calkiem fajnie bo ceny luksusów sa takie same na calym swiecie. W polsce telefon kosztuje 500$ i w usa kosztuje 500$. Ale w polsce na te 500$ trzeba pracowac pol miesiaca (lub wiecej) a na zachodzie tydzien.

A to ze jedzenie kosztuje 3x wiecej wiele nie zmienia. Bo zarabiajac w $ wydajemy na jedzenie tyle samo $ co w polsce zlotowek.
Podobnie z wynajeciem domku. W polsce w bydgoszczy placilem 1100pln/msc plus 200-300pln za media. Tu place 1100cad za domek plus 100-200 za media.
Za pokoj w tejze bydgosczy placilem 560pln. W Winnipegu pokoje tez tyle kosztuja (600-700CAD).

Tak ze po przeanalizowaniu tych zawilosci wychodzi ze tu sie latwiej zyje choc na poczatku bez pracy jest drogo jak sie pali kase przywieziona z polski.

Ale jak rozumiem telefon kosztujacy w Polsce $500 kosztuje 1350PLN, przy zarobkach 3000PLN zostaje 1650PLN, natomiast w Kanadzie wydajac na niego $500 zostaje mi dalej $2500 - czyli reasumujac lepiej go kupic zarabiajac $

Ja w Warszawie za w pokojowe mieszkanie na rocznym osiedlu place z garazem i rachunkami 2150PLN miesiecznie, a jak to sie w Kanadzie objawia? Taniej, drozej? Tak samo?

Tak, dobrze rozumiesz ten przyklad z telefonem.

Temat wydatków jest nieco kontrowersyjny bo jeden sie wyzywi za 10cad na dzien a drugiemu 25cad bedzie malo i bedzie smutny chodzil.

Zalezy jaki masz gust. Zerknij sobie na kijiji.ca i poszukaj mieszkań na wynajem. Z fotek zobaczysz jaki jest standard. W winnipeg pokoj na podnajem to okolice 600-700CAD/miesiac. W tym jest prad, woda, czasem i internet.
Mieszkania 1 bedroom to cena 900-1200CAD/miesiac. W tym zazwyczaj tez media. Standard calkiem ok. Za 2 bedroom trzeba liczyc 1100-1500CAD.
Domek 1-2 bedroom w zaleznosci od lokalizacji i standardu trzeba liczyc 1000-1500cad.

Oczywiscie sky is the limit wiec jak masz chec to znajdziesz i drozej.
Jak mieszkanie/domek jest nieumeblowane to trzeba doliczyc tez koszt mebli. Pi*oko trzeba by liczyc dodatkowe 2-3kCAD na umeblowanie dla rodziny plus tysiąc na przybory takie jak noże, ręczniki, czajnik itp.
Umeblowane lokum jest zazwyczaj droższe o 200-300cad na miesiac.
Zazwyczaj minimalny okres wynajmu to 6 miesiecy.
Latwo znalezc mieszkanie bez zwierzaka. Jak masz psa/kota to sie zaczynaja problemy bo wiele blokow/domow jest petfree i ceny tez sa wyzsze.

Ale robote jak znajdziesz to raczej bez problemu zarobisz te 1500-2000cad a w praktyce nie powinno byc problemu dostac 3000cad do reki.
Mam tu na mysli winnipeg.
W toronto lub vancouver ceny zakwaterowania sa inne. ale zarobki tez sa wyzsze wiec nie powinno byc gorzej. Ale to bys musial sam wybadac.